Subiektywny przegląd aut używanych: Fiat Punto I 1.1

Samochód roku.

   Tak tak, to nie pomyłka – Fiat Punto pierwszej generacji , produkowany od 1993 do 1999r., został w 1995r. Europejskim Samochodem Roku. Wcześniej ten sam tytuł zdobywali jego poprzednicy – Fiat Uno (1984r.) oraz Fiat Tipo (1989r.).

   Czy Punto zasłużyło sobie na ten sukces? Czy dziś jego zalety wciąż błyszczą tak jak za dawnych lat?

Nadwozie / wnętrze / wyposażenie

  Fiat Punto to typowy hatchback z początku lat 90′, chociaż przyznać trzeba, że na tle swoich ówczesnych konkurentów wyróżniał się znacznie większą ilością krągłości. Dostępny był zarówno w dynamicznie wyglądającej wersji 3 drzwiowej, jak i bardziej praktycznej 5 drzwiowej. W obu wypadkach mamy do dyspozycji bagażnik o pojemności 275/1080l (dla porównania VW Polo III – 245/975l) o dość regularnych kształtach (wnęki utworzone przez nadkola zostały wykorzystane m.in. na montaż gaśnicy).

   Chociaż wymiarami samochód nie wykracza poza standardy segmentu B (377cm długości, 163cm szerokości, 146cm wysokości) to we wnętrzu mamy bardzo dużo miejsca, zwłaszcza na przednich fotelach. Ani kierowca ani pasażer nie będą narzekać na ilość miejsca nad głową czy na nogi. Przeszkadzać może tylko dość wysoka pozycja za kierownicą, której często (w uboższych wersjach) towarzyszy brak regulacji wysokości kierownicy i fotela. Z tyłu również siedzi się wysoko, ale właśnie dzięki temu nawet wysokie osoby nie powinny narzekać na ilość miejsca. Mimo, że Punto rejestrowane jest jako 5-osobowe, z tyłu wygodnie siedzą tylko 2 osoby, środkowe miejsce ze względu na szerokość wnętrza oraz podniesiony tunel środkowy nadaje się raczej tylko dla dzieci, lub do wykorzystania w sytuacjach awaryjnych.

   To, czy sylwetka jest ładna, pozostaje oczywiście kwestią gustu, ale bez wątpienia nawet dziś może się podobać. Podstawowe wersje mają czarne zderzaki i małe, 13″ stalowe felgi, jednak wśród używanych egzemplarzy bez problemu znajdziemy wersję z malowanymi zderzakami i na alufelgach.

   Wbrew obiegowym opiniom na temat Fiatów, Punto jest dobrze zabezpieczone przed korozją. Jedyne jej oznaki pojawiać się mogą na tylnej klapie (brak ocynku) oraz na brzegach tylnych nadkoli (efekt obijania kamieniami spod kół). Lakiery są trwałe i dość odporne na zarysowania, ale niektóre kolory po latach mocno bledną. Poza tym przed zakupem trzeba skontrolować podłogę, bowiem fabrycznie jest ona słabo zabezpieczone i jeśli właściciel sam o nią dodatkowo nie zadbał, to można spodziewać się w niej dziur.

   Fiat Punto I generacji występował także w wersji cabrio, co było ewenementem wśród pojazdów klasy B. Ta wersja nadwoziowa nie cieszyła się jednak zbyt dużym zainteresowaniem, między innymi wskutek wysokiej ceny.

   Podstawowe wyposażenie bywa bardzo ubogie – szyby na korbkę, zegar w miejscu obrotomierza, brak zegarka cyfrowego w podsufitce, brak wskaźnika temperatury silnika (!), niedzielona kanapa, szyby na korbki, brak poduszek powietrznych – to wersja S. W wersji SX można trafić już na elektryczne szyby, regulację wysokości kierownicy i fotela kierowcy, tylną kanapę dzieloną 3/2, a czasami także poduszkę powietrzną. W najbogatszej wersji – ELX oprócz zderzaków w kolorze nadwozia można spotkać także przednie światła przeciwmgielne, wspomaganie kierownicy (hydrauliczne), szyberdach, bardziej rozbudowany tunel środkowy i boczki drzwiowe, lepszej jakości tapicerkę, a czasem nawet klimatyzację manualną. Występowała także wersja HSD (high safety drive) wyposażona w ABS oraz 2 poduszki powietrzne. W końcowych latach produkcji zmieniono nazewnictwo wersji wyposażeniowych na Sole, Star, Stile. Pojawiały się także edycje specjalne.

Zawieszenie/ właściwości jezdne / hamulce

Zawieszenie zestrojone jest dość miękko, przez co samochód jest w miarę komfortowy jak na swoją klasę, chociaż niezbyt duży rozstaw osi sprawia, że nierówności są dość mocno przenoszone na pasażerów. Jeśli chodzi o konstrukcję, to z przodu mamy zwykłe kolumny mcphersona, które są stosunkowo trwałe, natomiast z tyłu zastosowano belkę skrętną z wahaczami wleczonymi, co pozytywnie wpływa na prowadzenie (w stosunku do konstrukcji z samą belką, co jest normą w tym segmencie). Seryjnie zastosowano wąskie opony o wysokim profilu – 155/70/13, 165/65/13 i 165/65/14 (rozmiar zależny od wersji wyposażenia) co również pozytywnie wpływa na komfort, jednak nie sprzyja dobrej przyczepności. Warto o tym pamiętać, bowiem nadwozie mocno przechyla się na zakrętach, chociaż dotyczy to przede wszystkim wersji pozbawionych stabilizatorów.

   Układ hamulcowy jest oparty na hamulcach tarczowych z przodu oraz klasycznych bębnach z tyłu. Podstawowe wersje mają niewentylowane tarcze w rozmiarze 240mm, natomiast w dieslach i wersji „Sporting” stosowano tarcze 257mm, w odmianie GT także wentylowane.  Bębny z tyłu mają rozmiar 180mm. Wyjątkiem jest tu ponownie GT, gdzie zastosowano z tyłu hamulce tarczowe 240mm. Ogólnie w każdej wersji hamulce spisują się nieźle, (biorąc pod uwagę wiek konstrukcji) i pozwalają na zatrzymanie z prędkości 100km/h na dystansie ok. 40m. Do rzadkości należą egzemplarze wyposażone w system ABS.

Silnik / osiągi / spalanie

   Podstawową jednostką w Fiacie Punto I generacji był silnik oznaczany jako „55”, z rodziny FIRE o pojemności 1108ccm, ten sam co w Cinquecento,  stanowiący rozwinięcie jednostki 1.0 m.in z UNO. Jest to prosta konstrukcja o 2 zaworach na cylinder, z bezkolizyjnym układem rozrządu, zasilana jednopunktowym wtryskiem paliwa. Osiąga moc 54KM przy 5500rpm i moment obrotowy 86Nm przy 3250rpm. Przy masie samochodu około 900kg i stosunkowo krótko zestopniowanej (chociaż nie do końca precyzyjnej) skrzyni zapewnia to akceptowalne osiągi w mieście. W trasie również nie jest tak źle jak można by się spodziewać po suchych danych (0-100km/h w 16,5s, maksymalnie 150km/h) bowiem silnik ciągnie już od niskich obrotów i w stosunku do swoich konkurentów z silnikami o podobnej pojemności charakteryzuje się bardzo dobrą elastycznością.

   Jeśli chodzi o spalanie to jak zwykle zależy ono przede wszystkim od stylu jazdy. W trasie możliwe jest osiąganie wyników rzędu 4,5-5l/100km, pod warunkiem że przestrzegamy ograniczeń prędkości i zbyt wiele nie wyprzedzamy. W jeździe miejskiej natomiast Punto spala od ok. 6,5l do 8-8,5l w warunkach zimowych lub w dużych korkach i przy dynamicznej jeździe. Średnio można uzyskać spalanie między 6 a 7 litrów/100km.

   Jako ciekawostkę warto dodać, że występowały dwa specjalne warianty tej odmiany silnikowej: ekonomiczny ED ze skrzynią o wydłużonych przełożeniach i inaczej zestrojoną elektroniką, oraz 6-speed z bardzo krótką skrzynią 6 biegową, nieco poprawiającą dynamikę auta.

Często można również trafić na egzemplarze z silnikiem 1.2 (1242ccm) w wersji z jednopunktowym (oznaczenie 60) lub wielopunktowym (oznaczenie 75) wtryskiem paliwa. Jest to konstrukcja bliźniacza do silnika 1.1, również z rodziny FIRE. Wersja SPI rozwija 60KM i 98Nm i mimo lepszej dynamiki (0-100km/h w 14s, maksymalnie 160km/h) uchodzi za jeszcze bardziej ekonomiczną niż 1.1, natomiast MPI osiąga 73KM i 106Nm i zapewnia najlepsze osiągi (12s do 100km/h, maksymalnie 170km/h). Co ciekawe, przy silniki 1.2 60 możemy trafić na automatyczną, bezstopniową skrzynię biegów CVT (wersje oznaczane „Selespeed”), jednak jest ona bardzo wolna, podnosi zużycie paliwa oraz ma opinię awaryjnej.

   Wielką zaletą jest duża wymienność części pomiędzy silnikami 1.1, 1.2 SPI i 1.2 MPI. Z jednej strony powoduje to niską cenę i łatwą dostępność części, z drugiej zaś pozwala na łatwe modyfikowanie słabszych jednostek przez zastosowanie części z mocniejszych odmian.

   Znacznie rzadziej spotkać można samochody z silnikiem 1.2 16v. Jest to zmodyfikowana jednostka FIRE z 2 wałkami rozrządu i 4 zaworami na cylinder. Dzięki temu osiąga ona 86KM i 113Nm co pozwala uzyskać przyspieszenie od 0 do 100 km/h w czasie od 10,5 do 10,9s w zależności od zastosowanej skrzyni biegów. Silnik ten występował w odmianach oznaczanych jako „85”, „16v” oraz „Sporting”. Wprowadzono go jednak dopiero w 1998r.

   Wcześniej najmocniejszą (poza usportowioną wersją GT) był model „90”, wyposażony w silnik 1.6 8v (1581ccm) o mocy 88KM i momencie obrotowym 127Nm. Jednak mimo zastosowania wielopunktowego wtrysku paliwa była to jednostka przestarzała i okazywała się zbyt paliwożerna, nawet biorąc pod uwagę dobrą dynamikę (11,5s do 100km/h, maksymalnie 178km/h).

   Punto GT stało na szczycie gamy modelowej. Spokrewniona z silnikiem 1.6 jednostka mimo mniejszej pojemności (1372ccm) dzięki zastosowaniu turbosprężarki osiąga moc 130-136KM i moment obrotowy 204Nm, co zapewnia świetne osiągi – 7,8s do 100km/h i maksymalnie 205km/h, ale powoduje także spore zużycie paliwa. Oprócz tego GT wyróżnia się bogatym wyposażeniem, lepszymi materiałami zastosowanymi we wnętrzu, obniżonym zawieszeniem i seryjnymi alufelgami.

   Oczywiście, wśród odmian silnikowych nie mogło zabraknąć silnika diesla. Niestety, u nas można spotkać wyłącznie niewielkie ilości sprowadzonych egzemplarzy, bowiem ze względu na wysoką cenę, nie sprzedawano ich na naszym rynku. Nie jest to wbrew pozorom wielka strata, bowiem silnik 1.7D/TD (1698ccm) spala bardzo podobne ilości paliwa jak benzynowe 1.1 czy 1.2, a koszty jego utrzymania są sporo wyższe. Nie gwarantuje przy tym również lepszych osiągów. Wersja D60 bez turbiny ma 57KM i 98Nm co daje przyspieszenie do 100km/h na poziomie 17s. Nieco lepiej jest z odmianami z doładowaniem, występującymi w kilku wariantach – TD60 (63KM, 118Nm), TD70 z katalizatorem i bez (71/69KM, 134Nm). Na niektórych rynkach występowała także wersja TD80, która posiadała już parametry godne nowoczesnego diesla (82KM, 174Nm) jednak jest ona praktycznie niespotykana.

Usterki

   Mówiąc o usterkach, nie możemy zapominać o fakcie, że chodzi o samochód, którego najmłodsze egzemplarze mają już 13 lat i których przebiegi nierzadko  przekraczają 200 tys kilometrów. Mimo to można wskazać kilka popularnych wad:

– alternator – umieszczony jest bardzo nisko, co naraża go na kontakt z wodą, co prowadzi do pękania obudowy i spalenia

– wycieki spod pokrywy rozrządu / simeringu wałka rozrządu / oringu cewek – zwykle pomaga wymiana uszczelek, w przypadku pokrywy rozrządu pomaga także spiłowanie stopek i zastosowanie silikonu lub innego spoiwa.

– awarie zawieszenia – głównie wyrabiają się sworznie tylnych wahaczy, czasem także poduszki belki oraz elementy układu kierowniczego

– elektryka – czasem szwankują czujniki lub elektryka pokładowa – wentylator nawiewu, wycieraczki itd.

– uszczelka pod głowicą – wymiana kosztuje ok 400zł i czasem zdarza się już po nieco ponad 100tys km.

Podsumowanie

Zalety:

– niska cena zakupu

– przestronne (jak na tą klasę) wnętrze i spory bagażnik

– bardzo tanie części

– dobre zabezpieczenie antykorozyjne nadwozia

– bardzo niskie koszty utrzymania (nie dotyczy wersji GT)

– niezła dynamika, zwłaszcza w wyższych wersjach silnikowych

– mała awaryjność zadbanych egzemplarzy

– niezły komfort podróżowania

– silniki stosunkowo dobrze znoszą instalację gazową

Wady:

– ubogie wyposażenie podstawowych wersji

– narażone na korozję podwozie

– awaryjna elektryka

– ogólnie podwyższona awaryjność w przypadku zaniedbanych egzemplarzy

– duże przechyły nadwozia na zakrętach

Ocena końcowa

   Fiat Punto I generacji to samochód wciąż wart zainteresowania. Nie jest ideałem, jak każde włoskie auto z lat 90″ lubi się czasem zepsuć, ale jeśli o niego dbamy, to odwdzięczy się niemal bezproblemową eksploatacją. Dynamika i właściwości jezdne są na niezłym poziomie, jednak serce użytkowników potrafi podbić przede wszystkim wnętrze – obszerne, dość ładne i z pewnością bardziej finezyjne niż u konkurentów. Jeśli trafimy na samochód bezwypadkowy możemy niemal zapomnieć o korozji. Niemal, bowiem trzeba pamiętać o rdzewiejącej podłodze.

   Najtańsze egzemplarze kosztujące niespełna 2000zł lepiej jednak sobie odpuścić, bowiem mogą się okazać skarbonkami bez dna. Za 3000-4000zł można jednak trafić na zadbany krajowy egzemplarz, z rzeczywistym przebiegiem poniżej 200tys. km. Warto szukać egzemplarzy z silnikiem 1.1, który jest najbardziej popularny i najtańszy w utrzymaniu, ale nie występuje w bogatszych wersjach wyposażeniowych. Jeśli zależy nam na osiągach lepiej sięgnąć po wersję 1.2 16v, w której również łatwiej o dobre wyposażenie.

   Wersja GT przeznaczona jest dla osób które są świadome, że nie kupują zwykłego samochodu do jazdy na co dzień i mogą pogodzić się ze średnim spalaniem rzędu 10l/100km oraz wyższymi cenami niektórych części.

   Podsumowując: jeśli szukacie taniego w eksploatacji samochodu, który będzie praktyczny w mieście, a od czasu do czasu nada się do wyjazdu na wakacje (nawet całą rodziną) to Fiat Punto może być właśnie dla was. Tanie części i małe spalanie oraz duża tolerancja na zasilanie gazem sprawia, że jest to idealne auto dla młodych osób, które liczą się z kosztami.

   A że czasem się psuje? No cóż, jak każde włoskie auto także i punto ma swoją duszę 😉

Autor: Szczepan Wojdyła

Szczepan Wojdyła - z zamiłowania i powołania kierowca, z wykształcenia politolog, zawodowo zajmuje się reklamą. W chwilach wolnych od pracy pisze bloga i pracę doktorską. Kocha samochody - im starsze tym lepsze, podziwia włoska motoryzację i uwielbia prowadzić wszystko, co ma kierownicę i 4 koła.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *